Marketing nadążający za trendami jest skazany na informatykę. E-marketerzy dla dobra celu, warto by zrozumieli się z informatykami i ułożyli sobie poprawną współpracę.
Specjaliści od marketingu interaktywnego, zwłaszcza Ci skuteczni są wspierani przez informatyków.
Skoro konsumenci poruszają się w przestrzeni cyfrowej to i marketing powinien. Technologia IT to teraz podstawowe narzędzia speców od marketingu w sieci.
Specjaliści IT wspierając e-marketingowców ogarniają web hosting, technologię wysyłki masowej korespondencji e-mail, przygotowywanie raportów.
Nowe trendy oznaczają wyzwania. Konieczność poznawania nowych zagadnień informatycznych, współpracy między działowej. Należy zauważyć jednak, że priorytety tych dwóch działów (marketingu i informatyki) zasadniczo różnią się.
Marketing myśli i działa w kategoriach:
- budowania świadomości marki,
- pozycjonowania produktów, usług,
- rozpoznawania grup docelowych.
Informatyka myśli i działa w kategoriach:
- architektury, infrastruktury technologicznej,
- wydajności sprzętu, ograniczeniach posiadanych zasobów,
- przepustowości łącz,
- bezpieczeństwa,
- niezawodności oprogramowania,
- standardach korporacyjnych.
Dział marketingu zacieśniając poprawną współpracę z IT powinien zrozumieć czym kierują się informatycy, jak pracują, co rozważają.
Jeśli informatycy nie będą spełniać życzeń marketingu – zlecenie na realizacje projektu dostanie firma zewnętrzna. Ona sprawniej wywiąże się z zadania. Wewnętrznemu działowi IT będzie można zarzucić nieprzydatność, brak organizacji czy niekompetencji. Na takim niezrozumieniu traci cała firma. Budżet przecież pójdzie do zewnętrznej firmy która przejęła projekt.